STRES A ZDROWIE
Kiedy stres
towarzyszy nam w życiu stale, trzeba coś z tym zrobić ?
Przewlekły stan
napięcia może stać się przyczyną wielu chorób.
Przede wszystkim
osłabia podstawowe narządy i układy, a stale podwyższone
ciśnienie krwi uszkadza serce, nerki, układ krążenia oraz układ
odpornościowy, który pomaga organizmowi zwalczyć infekcje i
choroby.
Stres wpływa na
psychikę i doprowadza do lęków i depresji, a to właśnie stres i
ciąg zmartwień ma ujemny wpływ na innych.
Stres utrzymujący
się przez dłuższy czas może wręcz doprowadzić do zmiany
osobowości i człowiek staje się wtedy drażliwy, przygnębiony a
nawet wrogi wobec innych.
Tak właśnie
parę lat temu było ze mną, kiedy stres zaatakował całe moje
ciało, organy oraz doprowadził mnie do depresji, zaczął przenikać
wszystko, moje mięśnia były bardzo napięte, a moje ciało
odpowiadało bólami głowy, pleców, żołądka, kończyn,nawet do
tego stopnia, że ogarniał mnie bezwład i miałam drgawki całego
ciała. Żyłam w ciągłym niepokoju, bezsenności, obawie i lęku.
Jest cała masa
czynników stresotwórczych w ludzkim życiu jak nadmierne napięcie
w domu i w pracy, kłopoty finansowe, utrata bliskich, przemoc
fizyczna i psychiczna. Te właśnie czynniki dają nam odpowiedź
naszego organizmu na stres, gdzie alarmuje nas różnymi
dolegliwościami ze strony organizmu aż do wyczerpania, które
wskazuje nam drogę walki lub ucieczki i poddania się.
Reakcja wtedy
następuje taka, że serce nasze zaczyna szybciej bić, ciało się
poci a procesy trawienia zwalniają tempo. Jeśli chodzi o odporność,
gdzie stan napięcia się przedłuża wtedy nasze nadnercza zaczynają
odmawiać współpracy. Gdy już dochodzi do wyczerpania organizmu
praca naszych narządów i funkcje ciała zaczynają słabnąć,
wtedy stajemy się podatni na wszelkie choroby, nawet nowotwory.
Na ogólny
przebieg wpływają gruczoły nadnercza, które odpowiadają za
utrzymanie równowagi w funkcjonowaniu organizmu i jeżeli ospale
pracują, czujemy się wtedy zestresowani a to doprowadza nawet do
alergii.
Na swoim
przykładzie opisuję pozbywanie się stresu, żeby walczyć o swoje
przetrwanie musiałam coś zacząć z tym robić, po pierwsze
zaczęłam rozmawiać z przyjaciółmi, wychodzić do ludzi ale
przede wszystkim poszłam po poradę do psychoterapeuty.
Zaczęłam
stosować różne techniki relaksacyjne, odżywiać się zdrowo,
stosowałam muzykoterapię, medytacje i wizualizacje oraz
odblokowanie punktów akupunkturowych na głowie, szyi i ramionach,
ponieważ w tych miejscach najbardziej blokuje się cały stres i
depresja.
Takimi punktami
akupresury jest punkt trzeciego oka umiejscowiony między brwiami
działa na bóle głowy i przemęczenie oczu, uciskać ten punkt
kilka razy dziennie.
Następnym
punktem jest punkt na szyi, który usuwa napięcia, położony u
podstawy czaszki, po obu stronach szyi na mięśniach.
Następnym jest
punkt na ramionach po obu stronach oraz na biodrach, punkty położone
w okolicy miednicy pośrodku obu pośladków, które pomagają w
usuwaniu napięć związanych ze stresem.
Na polepszenie
samopoczucia są punkty, które trzeba uciskać: pośrodku klatki
piersiowej przód, oraz splot słoneczny. Te punkty usuwają napięcie
w piersiach, emocjonalne, ułatwiają oddychanie, działają na
niepokój, nerwowość, łagodzą stres emocjonalny, bóle żołądka,
niestrawność.
Aby zmniejszyć stres znając jego przyczynę, musisz zachować się
tak, aby nie mieć poczucia winy, ponieważ im więcej uwagi poświęcasz na
zmartwienia i obawy, tym więcej szkody przynosi to twojemu ciału.Mów sobie; Jestem zrelaksowana i spokojna, gotowa na wszystko, niech napięcie odpłynie ode mnie. Jestem bezpieczna wolna od niebezpieczeństwa, po prostu uśmiecham się, mam mnóstwo czasu, koncentruję się na byciu tu i teraz, moje ciało przygotowane jest do walki i ucieczki, mam spokojne całe ciało, pozwalam, aby złość rozproszyła się i odpłynęła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz